Gmina Polkowice ukończyła budowę kanału przeciwpowodziowego, przy rzecze Kalina w Sobinie. Do tej pory, przy każdym ulewnym deszczu, gospodarstwa domowe były zalewane, w związku z czym, mieszkańcy nie czuli się bezpiecznie. Jak zapewnia polkowicki magistrat, to jeszcze nie koniec rozbudowy systemu przeciwpowodziowego w tym miejscu.
Rzeka, a raczej ciek wodny Kalina, stawiała do tej pory na nogi nie tylko mieszkańców i służby ratunkowe, przy każdym ulewnym deszczu. Do podtopień gospodarstw domowych dochodziło w Sobinie często. Sytuacja ma się zmienić. Gmina ukończyła inwestycję budowy tzw. kanału ulgi. Jest to rów o długości 3,5 kilometra, którego zadaniem jest przeprowadzenie wód opadowych poza obręb wsi.
– Kanał ulgi to kanał wodny, który wybudowany został w celu bezpiecznego przeprowadzenia wód deszczowych i wezbraniowych poza miejscowość Sobin – informuje Jacek Głowacki, inspektor ds. inwestycji w UG Polkowice.
Kanał ulgi to nie jedyny element systemu przeciwpowodziowego. Składają się na niego również rowy łączące Polkowice Dolne i teren strefy ekonomicznej. Ponadto kolejnym elementem systemu będą zastawki na budowli limitującej przepływ cieku Kalina, na co obecnie został ogłoszony przetarg oraz polder zalewowy, który czeka na realizację II etapu.
Inwestycja kosztowała 3,5 miliona złotych.