Trudno tu kryć oburzenie. Dyrektorka przedszkola, bez maseczki w proteście stop COVID w Lubinie. Czy Beata Chaczko świadomie naraża bezpieczeństwo dzieci z przedszkola językowego w Polkowicach?
Marsz Wolności – Stop Covid miał miejsce w sobotę (10.10) w Lubinie (pisały o tym lokalne media – czytaj tutaj). Wśród protestujących, była również Beata Chaczko, która przedstawiała się jako redaktorka portalu równi równiejsi.
Na osobę Beaty Chaczko uwagę zwrócili nam czytelnicy. Pytają jak to jest? Chodzi bez maseczki w tłumie, publicznie krytykuje działania związane z powstrzymaniem pandemii, a przecież to jest właścicielka przedszkola w Polkowicach, do którego uczęszczają dzieci. Jak taka osoba dba o bezpieczeństwo swoich pracowników, a przede wszystkim dzieci, skoro sama za nic ma nawet zasadę noszenia maseczki.
Do właścicielki przedszkola zwróciliśmy się z pytaniami o podstawowe zasady bezpieczeństwa stosowane w jej przedszkolu anglojęzycznym i o samoocenę swojego zachowania.
Dzień dobry,
1. W jaki sposób są przestrzegane zasady reżimu sanitarnego w przedszkolu, którym pani zarządza?
2. Czy rodzice mogą wejść do placówki, czy muszą osłaniać nos i usta, czy jest mierzona temperatura rodzicom, dzieciom?
3. Czy przedszkolanki oraz pomoc muszą osłaniać usta i nosy?
4. Czy uważa pani, że udział w zgromadzeniu, bez zachowania wymaganych odstępów i maseczek, jest rozsądnym rozwiązaniem dla osoby, która odpowiada za zdrowie i życie dzieci powierzonych opiece placówki, którą pani zarządza?
Zamiast odpowiedzi było “odbijanie piłeczki” pytaniami o sprawy niezwiązane z zasadami bezpieczeństwa w prowadzonym przez Chaczko przedszkolu. Odpowiedzi od Beaty Chaczko nie otrzymaliśmy, ale wieczorem na jej profilu FB pojawiły się nasze pytania, ocena dziennikarskiej rzetelności i aktywna dyskusja o zadanych pytaniach, a do tego obrażanie dziennikarza.
Od redaktora…
Szanowna Pani,
Każdy z nas ma prawo do wyrażania swojego zdania. Tymczasem, każdego z nas obowiązują określone normy. Naszych czytelników interesuje, jak dba Pani o bezpieczeństwo pracowników. Jak dba Pani o dzieci uczęszczające do przedszkola i rodziców je przyprowadzających. Pytania wynikają z Pani działań w publicznym miejscu. W tłumie, ostentacyjnie chodzi Pani bez maseczki, kpiąc sobie z zasad bezpieczeństwa w kontekście covid-19.
Czy takie zachowanie przystoi osobie prowadzącej przedszkole?
Tak jak Pani napisałem: Jako suweren przekazaliśmy kwestie decyzyjne wybranym przez naród przedstawicielom. Podjęli decyzje dotyczące zapobiegania covid. Otrzymała Pani pytania, proszę o odpowiedź.
Piotr Krażewski
Moje dzieci chodzi do jednego przedszkola, uwazam za głupotę, to iż mogą siedzieć w sali w 20 osób bez masek, a gdy wychodzą na spacer na świeżę powietrze muszą mieć maske. Czy wy ludzie nie używcie rozumu czy macie zdolności logicznego myślenia żeby zobaczyć że wszyacy jesteśmy robieni w balona.
Wielkie brawa dla Pani Beaty, mówi jak jest naprawdę! Popieram w 100%
Brawo dla pani Beaty Chaczko świadomego człowieka , która nie boi się tego medialnego kłamstwa , za to co piszecie będziecie pociągnięci za niesławienie i co najlepsze prawda wyjdź na jaw a pan który to napisał , będzie przepraszał na za to że się sprzedałeś za parę srebrników
A może pan Krażewski zapozna się z opinią naukowców czy profesorów medycyny nie przekupionych przez WHO i ONZ, zanim zacznie opluwać mądrą i świadomą kobietę. Brawo Pani Beato!!! Gdybym miała małe dzieci, sama oddałabym je pod opiekę właśnie takiej osobie.
A pan dziennikarz niech się przyjrzy ludziom w tych zaparowanych przyłbicach,którzy wdychają z powrotem swoje wyziewy…Przez te brudne szmaty,które wyciągają z kieszeni tak tego nie widać. Uważa Pan, że to jest bezpieczne dla nich i dla otoczenia? Połowa z nich na wiosnę będzie chorować na nowotwory z powodu zakwaszenia organizmu. I wtedy będzie im Pan podawał adresy szpitali, gdzie natychmiast otrzymają pomoc lekarzy i niezbędną terapię? Będę w takim razie obserwować Pana działania. Bo teraz powinien Pan nagłaśniać bezsens noszenia maseczek, a nie piętnować kobietę, która ma więcej wiedzy i rozsądku!!!
Obraża ew. nie redaktora-dziennikarza lecz człowieka świadczącego sługi na rzecz Urzędu Gminy Polkowice, podlegającego burmistrzowi gwoli sprawiedliwości. Po prostu wiesz więcej…A referendum w Polkach coraz bliżej…
Pracuje kobieta w przedszkolu, łamie zasady bezpieczeństwa, że naraża siebie mam to w d.., ale że przychodzi do pracy i naraża pracowników, dzieci i rodziców tego nie kumam. Rozumiem że wszyscy co uważają, że koronawirusa nie ma podpisaliście i nosicie ze sobą oświadczenia że nie wyrażacie zgody na podłączenie do respiratora w razie problemów koronarawirusem, a pani przedszkolanka powinna jako pierwsza się takim bohaterskim oświadczeniem okazać.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.