Będą kształcić hutników

0
1378

W Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Legnicy po 13 latach przerwy znowu mogą się uczyć technicy hutnicy. Kierunek objęła patronatem Huta Miedzi Legnica w ramach projektu „Kompetentni w branży górniczo-hutniczej.KGHM – kluczowy partner w kształceniu zawodowym”.

Powrót do nauki zawodu to efekt reformy edukacji, która stawia na rozwój szkolnictwa zawodowego opartego na bliskiej współpracy z pracodawcami. Aktywnie włączył się w to KGHM, którego przedstawiciele wraz z lokalnymi samorządowcami i przedstawicielami szkół branżowych podpisali w lutym br. list intencyjny w sprawie objęcia przez spółkę patronatem 42 klas branżowych. W obliczu wymiany pokoleniowej, jaka czeka HML w kolejnych latach, reaktywacja kierunku
technik hutnik jest bardzo istotna. Do 2021 roku na emeryturę przejdzie ponad 160 pracowników huty.

Czego będą uczyć się technicy?

Uczniowie będą realizowali 750 godzin zajęć praktycznych, część na terenie HML. Przyszli hutnicy odbędą także zajęcia w pracowniach: technicznej, maszyn i urządzeń metalurgicznych, obróbki plastycznej metali czy komputerowej. Jak zaznacza Agnieszka Przybysz- Fijołek, kierownik kształcenia praktycznego w ZSTiO, szkoła kładzie duży nacisk na dostosowanie kształcenia do potrzeb rynku pracy, szczególnie lokalnego. – Liczymy na to, że po ukończeniu szkoły uczniowie będą mieli większe szanse na uzyskanie zatrudnienia w hucie. Obecnie poszukiwani są pracownicy z wykształceniem średnim technicznym, posługujący się dokumentacją techniczną, przestrzegający norm dotyczących rysunku technicznego, posiadający praktyczne umiejętności związane z obsługą
maszyn i urządzeń czy obróbką plastyczną, a takie właśnie umiejętności posiada absolwent klasy kształcącej w zawodzie technik hutnik – wyjaśnia kierownik. Projekt zakłada, że HML będzie wspierała klasę w organizacji wizyt na terenie Oddziału, praktycznej nauki zawodu i przygotowaniu do zdobycia wybranych uprawnień kwalifikacyjnych. Patron zobowiązał się także do ufundowania stypendiów dla wyróżniających się uczniów, wsparcia szkoły w wyposażeniu pracowni i warsztatów oraz zapewnienia warunków materialnych do praktycznej nauki zawodu w hucie.

Praktyka czyni mistrza

O tym, jak istotne jest przygotowanie praktyczne do zawodu doskonale wie Daniel Wiśniewski, zastępca kierownika wydziału rafinacji ogniowej miedzi, który sam przez wiele lat był nauczycielem przedmiotów zawodowych w technikum. – Ukończenie kierunku technik hutnik to dobry fach w ręce i perspektywa
zatrudnienia. Dla HML absolwenci technikum będą zalążkiem grupy przyszłych fachowców. Dzięki wizytom zawodoznawczym w zakładzie i zajęciom praktycznym
będą mieli pojęcie o tym, jak wygląda proces technologiczny i codzienne obowiązki. Żeby wiedzieć, jak pracuje się w hucie, trzeba po prostu poznać ją od środka – zaznacza kierownik.

Technik hutnik widziany oczami uczniów

O wybór takiego kierunku zapytaliśmy samych uczniów. Wielu z nich ma w rodzinie hutnicze tradycje – w HML pracują ich ojcowie lub wujkowie. W KGHM widzą
atrakcyjnego pracodawcę, który daje możliwości rozwoju. Liczą, że nie będą mieli trudności ze znalezieniem stabilnej pracy. Przed młodymi hutnikami stoi teraz ogromne wyzwanie, jakim jest rzetelne przygotowanie się do trudnej pracy. Będziemy relacjonować ich postępy w nauce.

Poprzedni artykułBędzie druga tura Puźniecki- Wabik
Następny artykułWybory w Polkowicach. Wielkie zamieszanie przy liczeniu głosów