Stańczyszyn topi PdMP?

Nie ma pomysłów na miasto, traci zaufanie wśród mieszkańców i poparcie wśród… członków PdMP. To pierwsza taka sytuacja, kiedy po niemalże ćwierć wieków rządu, widoczny jest brak pomysłu na Polkowice przez wizjonera Emiliana Stańczyszyna.

Wojna w PdMP. Stańczyszyn topi swoje ugrupowanie. Po przegranych wyborach Wabika w I turze, Stańczyszyn zdaje się stawiać na kandydacie krzyżyk. Z jednej strony wydaje się domagać nadzwyczajnej aktywności Wabika, z drugiej strony część kolegów z PdMP obarcza go winą za dołowanie grupy w sondażach.

To właśnie Stańczyszyn odpowiadał osobiście za kampanie PdMP i nadawał jej narrację, która okazuje się najgorsza w historii. Co o tym zdecydowało? W kuluarach mówi się, że Emilian Stańczyszyn nie chce już pchać politycznego wózka PdMP, a cenniejsze stały się dla niego prywatne interesy. Chodzi o budowę bloków mieszkalnych w Polkowicach oraz apartamentowców nad morzem przez spółki, z którymi jest powiązany.

Stare przysłowie mówi że nie można trzymać dwóch srok za ogon, co pokazuje doskonale kampania PdMP. Zajęty prywatnym biznesem Emilian Stańczyszyn topi swoje ugrupowanie. Czy się tym przejmuje? Mając zabezpieczenie, w postaci wspomnianych wcześniej nieruchomości, mieszkań, budowanych bloków i apartamentowców, zapewne jest mu to obojętne.