Zaplanowali napad na salon gier

0
4227

Początkowo wyglądało to na rozbój. Poszkodowaną wydawała się być również kasjerka salonu. Wnikliwi policjanci ustalili jednak co innego…

Do zdarzenia doszło w pierwszą niedzielę sierpnia.

-Według relacji zgłaszającej nieznany mężczyzna poprzez wyłamanie elementów drzwi wejściowych dostał się do wnętrza salonu i doprowadzając ją do stanu bezbronności zażądał wydania gotówki, a następnie, gdy osiągnął zamierzony cel, dokonał również kradzieży jej telefonu komórkowego– informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach.

Funkcjonariusze pionu kryminalnego polkowickiej jednostki policji ustalili, że mężczyzna, który przedarł się do wnętrza wymienionego lokalu nie był jedynym, który brał udział w napadzie. Jak się okazało później, policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Polkowic.

W ich mieszkaniach  znaleźli między innymi telefon należący do kasjerki, plik banknotów z zawartością 500 złotych pochodzący z opisywanego przestępstwa, a także buty należące do jednego ze sprawców, których podeszwy odpowiadały śladom zabezpieczonym na miejscu zdarzenia.

Kolejne czynności wykonane przez funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach rzuciły również podejrzenie na kobietę, która utrzymywała, że jest jedynie pokrzywdzoną. Okazało się, że całe zajście zostało wcześniej przez całą czwórkę dokładnie zaplanowane– dodaje Rybikowski.

Policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili 18-latkowi, 22-latkowi i 32-latkowi zarzut kradzieży z włamaniem, a 26-latka usłyszała zarzut pomocnictwa popełnienia wymienionego przestępstwa oraz składania fałszywych zeznań. Za czyny, o które wymienione osoby są podejrzane grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. O losie całej czwórki zdecyduje teraz sąd.

Poprzedni artykułDr Pieniążek leczy wzrok w Głogowie i Afryce
Następny artykułRozmawiają o Polkowicach