Ponad osiemdziesiąt osób wzięło udział w akcji „Sprzątanie Świata”, zorganizowanej przez Lepsze Polkowice. Uczestnicy akcji uzbierali około 200 worków śmieci, a do tego sporo odpadów wielkogabarytowych. Po ciężkiej pracy wszyscy zasiedli przy wspólnym ognisku. Upiekli kiełbaski i odetchnęli w wysprzątanym lesie.
Ponad osiemdziesiąt osób wzięło udział w akcji „Sprzątanie Świata”, zorganizowanej przez Lepsze Polkowice. W zaledwie trzy godziny polkowiczanie zebrali w okolicznych lasach ponad dwie tony odpadów. Znaleźli walizkę, stare meble, telewizor, a nawet drzwi.
– Inicjatywa wyszła od samych mieszkańców, którzy korzystają z tych terenów zielonych. Często przychodząc na miejsce i chcąc skorzystać z uroków lasu, napotykają na wiele odpadów pozostawionych przez inne osoby – mówi Mariusz Zybaczyński, szef klubu radnych Lepsze Polkowice.
Oprócz rajców i burmistrza Polkowic lasy sprzątali rodziny polkowiczan z dziećmi oraz zuchy i harcerze z polkowickiego hufca. Uczestnicy akcji podzieleni zostali na 5 drużyn. Każda z nich miała do posprzątania jeden z obszarów: Ścieżka Zdrowia, rowy i teren za garażami, plac piknikowy na os. Polanka, „Brzózki” oraz Cegielnia. Polkowiczanie wyrobili się w trzy godziny. Wszystkie posprzątane odpady zwieziono w jedno miejsce, skąd ma je odebrać Polkowicka Dolina Recyklingu. Uzbierano około 200 worków śmieci, a do tego sporo odpadów wielkogabarytowych. Po ciężkiej pracy wszyscy uczestnicy zasiedli przy wspólnym ognisku. Upiekli kiełbaski i odetchnęli w wysprzątanym lesie.