Tylko w okresie od 1 do 7 lutego tego roku zarejestrowano w Polsce 193 tys. 482 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Odnotowano dwa zgony– podał Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Powikłania mogą prowadzić do kalectwa, a nawet śmierci. Organizacje zdrowia apelują: szczepić powinni się szczególnie seniorzy, osoby chorujące przewlekle, dzieci i kobiety w ciąży.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego (PZH) w okresie od października 2018 r. do 3 lutego 2019 r. liczba zachorowań i podejrzeń wyniosła 1 mln 935 tys. 091. W sezonie 2017/2018 w naszym kraju zaszczepiło się zaledwie 3,4 proc. Polaków. Liczba szokuje i wywołuje u wielu osób obawy. Na tle innych krajów Unii Europejskiej wypadamy bardzo słabo i plasujemy się na szarym końcu. Polacy nie chcą się szczepić przeciw grypie i liczą, że ich ona nie dopadnie. Niestety, dane mówią wszystko: zachorowań jest coraz więcej. Lekarze alarmują, że grypy należy się bać, jak ognia! Każdego roku na całym świecie zabija ona od 300 do 650 tys. ludzi – wynika z danych Centralnej Kontroli Prewencji Chorób (CDC).
Lubi wywoływać epidemię
Grypa jest chorobą wywoływaną przez wirusy grypy, które atakują i niszczą nabłonek w naszych drogach oddechowych. Jej objawy rozwijają się w ciągu 1-4 dni od momentu złapania infekcji i utrzymują około tygodnia. Są to najczęściej: wysoka gorączka (nawet do 40 stopni Celsjusza), bóle mięśni, głowy, dreszcze, ogólne poczucie rozbicia i osłabienia. Towarzyszyć może również katar i kaszel, ale o mniejszym nasileniu niż w przypadku przeziębienia. Jak mówi lekarz Jarosław Smacki, tak duża liczba zakażonych wynika z łatwości przenoszenia się wirusa drogą kropelkową, zwłaszcza w dużych zbiorowiskach ludzkich, a także poprzez skażone przedmioty. Wirus ma tendencję do wywoływania sezonowych epidemii, a co kilkanaście-kilkadziesiąt lat, szczególnie niebezpiecznych pandemii, na przykład słynna hiszpanka. W każdym sezonie grypowym, który w naszej części świata przypada na okres od października do kwietnia, odnotowuje się w Polsce co najmniej kilkaset tysięcy, a nawet do kilku milionów przypadków podejrzeń i potwierdzonych zachorowań na grypę.
Polacy: zaszczepcie się!
Doktor Jarosław Smacki ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu podkreśla, że szczepienia to obecnie najskuteczniejsza istniejąca metoda ochrony przed zachorowaniem na grypę, a przede wszystkim przed jej groźnymi powikłaniami. Zaszczepiona może być każda osoba powyżej szóstego miesiąca życia, o ile nie istnieją medyczne przeciwwskazania. – Ta forma profilaktyki zalecana jest szczególnie kobietom w ciąży, dzieciom, starszym ludziom oraz osobom w każdym wieku, którzy borykają się z chorobami przewlekłymi, zwłaszcza ze strony układu oddechowego, serca, wątroby, nerek, nowotworowymi, cukrzycą, a także po przeszczepieniach narządów – opowiada. Wyżej wymienione osoby są szczególnie narażone na cięższy przebieg choroby oraz częstsze wystąpienie powikłań. – Szczepionki zawierają fragmenty tych szczepów wirusów, które kolokwialnie mówiąc, najbardziej “panoszą” się w danym sezonie. Należy pamiętać, że szczepienia przeciw grypie nie chronią przed przeziębieniem i innymi wirusami, które mogą wywołać objawy grypopodobne, ani przed rzadziej występującymi szczepami wirusów grypy, niezawartymi w szczepionce – wyjaśnia doktor Smacki. Skuteczność szczepień jest wysoka, choć waha się w zależności od sezonu, sięga nawet 90 proc. Można zaszczepić się w każdym momencie. Zaleca się jednak zrobić to w okresie od października do grudnia, czyli przed szczytem zachorowań. Należy pamiętać, że organizm potrzebuje 2-3 tygodni na rozwinięcie pełnej odporności po zaszczepieniu. Warto podkreślić, że nawet u osób, których organizm nie zareagował na szczepionkę, choroba będzie przebiegać łagodniej. Szczepienie należy ponawiać co roku, ponieważ ze względu na naturalną tendencję do mutowania, z każdym sezonem mamy zazwyczaj do czynienia z innymi szczepami.
Poronienia, zapalenie płuc czy mózgu
Nieleczona lub zlekceważona grypa może doprowadzić do wielu powikłań, tragicznych w skutku. Jak tłumaczy doktor Smacki, do najczęstszych zalicza się te ze strony układu oddechowego: zapalenie płuc – bakteryjne bądź grypowe, układu nerwowego – zapalenie mózgu, opon mózgowych, poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego, ponadto zapalenie mięśnia sercowego czy uszkodzenie słuchu. – Infekcje mogą także zaostrzać choroby przewlekłe, co powinni mieć na uwadze między innymi chorzy na astmę, POChP, chorobę niedokrwienną serca, cukrzycę. Z kolei u kobiet ciężarnych odnotowujemy uszkodzenie płodu, poronienie, porody przedwczesne – dodaje. U osób młodych i bez obciążeń przebieg choroby zazwyczaj przebiega łagodnie, lecz nawet w tej grupie zdarzają się powikłania. Pamiętać należy, że grypa jest zaraźliwa. Co roku wywołuje epidemie, które dotykają większą część społeczeństwa. W Polsce nie ma obowiązkowych szczepień przeciwko grypie, z tego powodu należy zapłacić za nie z własnej kieszeni. Ich koszt oscyluje w granicach 40 złotych. Jeszcze pod koniec 2019 roku Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych ruszyło z akcją szczepień przeciwko grypie. Lekarze zachęcają mieszkańców do profilaktyki i zaszczepienia się, a z bezpłatnej szczepionki mogą skorzystać seniorzy, którzy ukończyli 60 rok życia. – Grypa często błędnie mylona jest ze zwykłym przeziębieniem, jednak jej konsekwencje dla zdrowia są dużo bardziej niebezpieczne. Grypa może być przyczyną wielu groźnych powikłań, m.in. zapalenia: mięśnia sercowego, oskrzeli, płuc, ucha środkowego, a nawet opon mózgowo – rdzeniowych. Jest jedną z ważniejszych przyczyn umieralności ludzi. Dlatego jeśli nie chcemy chorować powinniśmy się zaszczepić – mówi Mariusz Piskórz – Dyrektor ds. Lecznictwa w PCUZ. W tym roku samorząd również nie zamierza oszczędzać na zdrowiu mieszkanów. W 2020 roku realizowanych będzie siedemnaście programów zdrowotnych, a wśród nich znajdą się szczepienia przeciwko grypie dla mieszkańców gminy Polkowice od 60. roku życia. Na dodatkową ochronę zdrowia polkowiczan, gmina przeznaczy prawie 3 mln zł.
W Polkowicach z bezpłatnych szczepień korzysta co roku od 1200 do 1500 seniorów, co stawia miasto na jednym z czołowych miejsc w Polsce. Średnio w kraju szczepi się ok. 12% osób powyżej 60 r.ż. W Polkowicach ten wskaźnik wynosi ok. 22%.
Więcej informacji:
Punkt Szczepień w PCUZ – ZOZ S.A., gab. nr 18, tel. 76 746 08 55.
Więcej przeczytacie w magazynie “Wiesz Więcej”.