O godzinie 19.00 rozpoczną się kolejne rozmowy między związkami zawodowymi i rządem. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, jutro (poniedziałek 8 kwietnia) rozpocznie się bezterminowy strajk nauczycieli.
Związkowcy podkreślają, że to rozmowy ostatniej szansy. Przy stole negocjacyjnym, ze strony rządu, zasiądzie Beata Szydło i Elżbieta Rafalska. Przypomnijmy, że podczas piątkowych negocjacji rząd zaproponował zwiększenie ilości godzin pracy nauczycieli z 25 do 33 procent. Miało to być połączone ze wzrostem wynagrodzenia do 2023 roku. Rządową propozycję odrzuciło zarówno ZNP, FZZ, jak i nauczycielka Solidarność.
Jeśli dojdzie do strajku, system oświaty czeka paraliż. Strajk może objąć również czas egzaminów gimnazjalnych (od 10 do 12 kwietnia) oraz egzaminów ósmoklasistów (15-17 kwietnia). O pomoc przy przeprowadzeniu egzaminów apeluje Dolnośląski Kurator Oświaty.
Jeśli dojdzie do strajku, na terenie Gminy Polkowice będą strajkowały wszystkie cztery szkoły podstawowe, Zespół Szkół, oraz Przedszkole Miejskie nr 6. Szkoły zdeklarowały jednocześnie, że przyjmą tylko ograniczoną liczbę dzieci. Taką, na jaką pozwoli liczba niestrajkujących nauczycieli. Jednak ta, będzie znana dopiero w poniedziałek rano, po ujawnieniu się komitetów strajkowych.
Wiemy również, że polkowicki samorząd zdeklarował się pomóc rodzicom w opiece nad dziećmi w czasie strajku. Na czas jego trwania uruchomione zostaną dodatkowe miejsca, w których dzieci będą mieć zapewnioną opiekę.
O szczegółach będziemy informować na bieżąco.