Podczas 40. Turnieju Barbórkowego w Polkowicach siłacze podsumowali sezon ciężarowy i uczcili zarazem największe święto górników. –Bez ludzi, którzy tworzą Klub Podnoszenia Ciężarów Górnik Polkowice, nie byłoby ani tego turnieju, ani tej tradycji. Będę wspierał działania naszych sportowców– zadeklarował w trakcie turnieju Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
W jubileuszowych zmaganiach wzięli udział po raz pierwszy oldboje, którzy karierę sztangistów rozpoczynali w polkowickim „Górniku”.
–Pomysł zrodził się w zasadzie kilka miesięcy temu. Każdy z nas ma już swoje lata, kontuzje, problemy zdrowotne, więc decyzja o starcie była odważna. Przygotowaliśmy się do startu i na szczęście obyło się bez kontuzji- mówi Krzysztof Michalski, prezes KPC Górnik Polkowice.
Wielu z zawodników i działaczy polkowickiego klubu to również górnicy, którzy turniejem postanowili uczcić swoje święto.
–Barbórka to wielkie święto, które możemy świętować zarówno ciężką pracą na dole, jak i dzisiaj na pomoście, podnosząc ciężary. Jestem pod wielkim wrażeniem moich kolegów z którymi dźwigałem na początku swojej kariery i wciąż patrzę na nich z głębokim podziwem– mówi Mariusz Jędra, prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów.
Ciężarowe zmagania oldbojów wygrał Tomasz Michalski, podnosząc 125 kg. Podczas dzisiejszego turnieju swoją karierę zakończył Damian Inglot, który związany był z klubem od 2001 roku. Zaliczył podejście do 140 kg na sztandze.