Wabik boi się debaty sam na sam?

Jest odpowiedź W. Wabika na zaproszenie do debaty wyborczej, którą w sierpniu wystosował Łukasz Puźniecki kandydat Lepszych Polkowic na burmistrza.

Jak wynika z komunikatu zamieszczonego na stronie PdMP Wiesław Wabik nie chce stanąć do debaty bez wsparcia swojej ekipy.   –Burmistrz nie działa sam– pisze urzędujący  szef gminy. –To radni miejscy podejmują uchwały w niezwykle ważnych dla życia naszych Mieszkańców sprawach. To ich doświadczenie, kompetencje i wizja rozwoju Polkowic mają wielki wpływ na naszą przyszłość. Zapraszam do publicznej, otwartej debaty z udziałem wszystkich kandydatów zgłoszonych przez każdy Komitet Wyborczy do Rady Miejskiej i na urząd Burmistrza Polkowic.”

Przypomnijmy, podczas inauguracji kampanii samorządowej Łukasz Puźniecki wskazał problemy z jakimi nie uporało się przez ostatnie 25 lat rządzące miastem Porozumienie dla Mieszkańców Polkowic.

–Chlubą miasta była najmłodsza starówka, jednak władze miejskie do tej pory nie znalazły pomysłu na ożywienie tego martwego dziś serca miasta. Byliśmy dumni z jednego z pierwszych w Polsce Aquaparków, który dziś coraz bardziej popada w przysłowiową ruinę. Zamiast  obiecanej od lat kolei władze zafundowały mieszkańcom kolejki: kilkudniowe kolejki rodziców chcących zapisać swoje dzieci do żłobka, kolejki do przychodni zdrowia i o czym wstyd mówić kolejki w oczekiwaniu na spotkanie mieszkańców z burmistrzem. Wreszcie, wraz ze wzrostem środków w budżecie, malała troska o gospodarne ich wydawania. – mówił Łukasz Puźniecki.