W sali Warszawa we wrocławskim DCF-ie redaktor naczelny „Gazety Wrocławskiej” wręczył nagrody zwycięzcom plebiscytu Osobowość Roku 2017. Wśród wyróżnionych z imponującą liczbą głosów znalazł się Wojciech Iwaniak- wolontariusz, nominowany za pomaganie z potrzeby serca, a nie dla swojej korzyści.
– Jesteście perłami w koronie tego regionu. Budujecie nową Polskę na zachodzie, chwała Wam za to – mówił o nominowanych w plebiscycie Arkadiusz Fanas, redaktor naczelny Gazety Wrocławskiej.
Wśród nich znalazł się także Wojciech Iwaniak, polkowicki wolontariusz, znany mieszkańcom przede wszystkim z chęci pomagania innym.
W smsowym głosowaniu, w kategorii „Działalność społeczna i charytatywna”, zdobył on imponującą liczbę, bo aż 694 głosy. Przykładowo, nominowana za rozpoczęcie budowy Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego, Mariola Kośmider w kategorii Biznes uzyskała zaledwie 1 głos. Tyle samo głosów w kategorii „Samorządności i społeczności lokalnej” uzyskał włodarz gminy Polkowice Wiesław Wabik, który nominowany został za ambitny projekt powiększania Polkowic.
Sam laureat mówi skromnie, że robi jedynie to, co do niego należy i dziękuje za oddane głosy. Do plebiscytu zgłosili go bliscy znajomi.
-W Szlachetnej Paczce jestem od 5 lat. Szlachetna Paczka to mądra pomoc i cieszę się, że mogę w ten sposób pomagać ludziom- mówi Wojciech Iwaniak, który na co dzień statystuje w filmach i serialach we Wrocławiu. Lubi jazdę na rowerze i co roku od 3 lat jeszcze na “Rowerową Pielgrzymkę Głogowska”.
Głosowanie przebiegało w kategorii kultura, działalność społeczna i charytatywna, samorządność i społeczność lokalna oraz biznes. Wśród nominowanych znaleźli się m.in. Jacek Kołtun, komendant Hufca ZHP w Polkowicach, za organizację hufca oraz angażowanie się w życie lokalnej społeczności oraz Janina Zimirska, nominowana za zaszczepianie miłości do książek młodemu pokoleniu, organizowanie spotkań z dziećmi, z którymi rozmawia o literaturze.
galeria: mat. Gazety Wrocławskiej
