Stawiają na młodych

2
2100

Uchwałą rady miejskiej powołana została Młodzieżowa Rada Gminy Polkowice. Młodzież ma doradzać i zgłaszać swoje pomysły. Młodzi radni będą oficjalnie reprezentować sprawy swoich rówieśników i tworzyć własną radę.

Powstanie Młodzieżowej Rady Gminy  to jedna z obietnic, jaką w trakcie kampanii wyborczej, złożył młodym polkowiczanom, burmistrz Puźniecki.

Młodzieżowa rada będzie się składać z 21 osób. Kadencja będzie trwać trzy lata, a radnymi będzie mogła zostać młodzież w wieku od 15 do 21 lat. Ważne jednak, żeby zamieszkiwali teren gminy Polkowice. Wybory do rady zarządzi burmistrz Polkowic,  a samo głosowanie przebiegać będzie w jednym lokalu wyborczym. Zainteresowanie młodzieżową radą już jest. Młodzi polkowiczanie chętnie przychodzą na sesje Rady Miejskiej i obserwują polkowickich rajców. Formuła młodzieżowej rady, będzie bowiem podobna do tej, którą możemy obserwować podczas sesji.

-To bardzo dobry pomysł. Mam już parę pomysłów, które chciałabym wdrożyć w życie ale na razie nie zdradzę pomysłów. Młodzieżowa rada to świetna inicjatywa, która pomoże nam współdecydować o losie młodych w gminie– mówi Karolina Sadowska. –Sam również będę kandydować do rady. Uważam, że to ważne, żeby angażować się już od początku. Nie ukrywam, że chciałbym zadbać o inetersy moich rówieśników i innych polkowiczan. Pomóc, jeśli będzie trzeba- dodaje Jakub Bryl.

W Polkowicach przez kilka lat działała już młodzieżowa rada miejska. Powstała ona pod koniec lat 90, a jej pierwszym młodocianym burmistrzm był Krzysztof Kaczanowski.

To była końcówka lat 90. Powstała wówczas pierwsza Młodzieżowa Rada Miejska. Była to pewna nowość, ale i doskonała okazja, by nabrać doświadczenia. Rada niestety nie przetrwała. Większość „młodzieżowych rajców” dostało się do rady miejskiej. Następców niestety nie było– przyznaje Kaczanowski.

 

Poprzedni artykułPonad 14 mln zł na nowe autobusy
Następny artykułPremier w KGHM. Legnica topi miedziany złom

2 KOMENTARZE

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.