Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i wjechał w ogrodzenie posesji

0
1139

Najpierw uciekał przed policjantami, potem okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania i przewozi metaamfetaminę. 27-latek może trafić do zakładu karnego nawet na 10 lat.

Policjanci Posterunku Policji w Przemkowie zatrzymali po pościgu mężczyznę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Okazało się, że 27–latek siedzący za kierownicą opla corsy nigdy nie miał uprawnień do kierowania, a w schowku pojazdu przewoził metaamfetaminę.

-Podczas ucieczki mężczyzna zachowywał się agresywnie na drodze, a wykonywane przez niego manewry były bardzo niebezpieczne. Mimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania pojazdu, kierujący oplem nie zamierzał się zatrzymać, ale najwyraźniej przecenił swoje umiejętności. Niebezpieczny rajd przemkowskiego kierowcy zakończyła utrata panowania na pojazdem i zderzenie z betonowym ogrodzeniem prywatnej posesji. Mężczyzna zdecydował się jednak kontynuować ucieczkę pieszo, lecz po kilkudziesięciu metrach został dogoniony i obezwładniony przez funkcjonariuszy– wyjaśnia st. sierż. Przemysław Rybikowski z KPP Polkowice.

Jak się okazało mieszkaniec Przemkowa nigdy nie posiadał prawa jazdy, a ponadto policjanci przeszukując jego samochód, znaleźli w schowku ponad 175 porcji handlowych metaamfetaminy.

Teraz podejrzany mężczyzna może trafić do zakładu karnego nawet na 10 lat.

 

Poprzedni artykułZniszczyli drzewa, żeby było widać billboard PdMP?! [WIDEO]
Następny artykułSportowe zwycięstwo w Świebodzinie